niedziela, 22 listopada 2009

iGoogle - Czyli jak spersonalizować sobie google?

Dzisiaj chciałbym przedstawić wam możliwości jakie daje nam usługa iGoogle.
Czym jest iGoogle? To strona na której możesz umieszczać według własnego uznania Gadżety typu kanały RSS, liczniki, notatki, gry fleszowe i wiele innych, do tego dochodzą motywy strony które pozwalają zmieniać grafikę strony. Tyle teorii przejdźmy do praktyki po otwarciu głównej strony googli klikamy na hiperłącze iGoogle, rejestrujemy się lub logujemy na konto(pocztowe).
Otworzy się przed nami strona domyślna iGoogle na której będą umieszczone standardowe dodatki i karty. Proponuje usunąć te których nie potrzebujemy, tu warto zaznaczyć że istnieje opcja pomniejszania gadżetów tylko do paska z tytułem oraz rozmieszczania elementów sposobem kliknij i opuść. Po usunięciu niepotrzebnych możemy spersonalizować naszą witrynę i zmienić jej motyw, do wyboru jest ich naprawdę sporu, w najlepszych grafika zmienia się według godziny. Jeśli chcecie mieć możecie utworzyć nawet własny motyw (niedługo napisze w jaki sposób). Po wyborze motywu przejdźmy do wyboru gadżetów jakie chcemy mieć na stronie.
Moje propozycje to:
-Kanały RSS według Twojego zainteresowania
-Tłumacz Google
-Program TV
-Karteczka (własne notatki)
-Do zrobienia (Lista ToDo)
-Pogoda
-Gmail

Jak sami zauważyliście gadżetów są tysiące nic tylko wybierać te które podobają się nam najbardziej :)

PS. Więcej informacji od Googli tutaj

wtorek, 17 listopada 2009

O systemu wyborze

Jeśli oczekujesz od systemu, że pozwoli Ci stać się superzajebistym herosem mogącym stworzyć lub zniszczyć świat to najlepsze jest Dungeons & Dragons. Mimo skromnych zwykle początków prowadzoną postać można szybko doprowadzić do znacznej potęgi, tak, że Gandalf staje się nikim. Wystarczy powiedzieć, że sam doprowadziłem w krótkim czasie mego czarodzieja do takiej mocy, że gdy skrytobójca w nocy podrzyna mu gardło, ten budzi się, idzie się ogolić i zabija nieszczęsnego skrytobójcę od niechcenia pierwszym lepszym czarem.

Jednak jeśli pragniesz większego realizmu i wkurzają Cię sytuacje, gdy postać po podrzynaniu gardła zamiast umrzeć się budzi dobrą alternatywą jest Warhammer. Tam bohater gracza z założenia nie jest przeciętną postacią, jednak nie jest on również kimś nieśmiertelnym i super potężnym. Świat jest brutalniejszy i bardziej zbliżony do realnego (o ile to możliwe tam gdzie istnieje magia).

Najlepiej jednak skorzystac z takiego systemu z którego skorzystać akurat nadarzy sie okazja :)

sobota, 7 listopada 2009

wtorek, 3 listopada 2009

Cóż to mój pierwszy prawdziwy wpis na blogu. Może powinienem nawiązać do Wszystkich Świętych, ale po co? Wystarczy, że inni o tym mówią i piszą.

Natomiast ja postaram się przybliżyć czym są RPG.


Zaraz ktoś spyta co to do cholery jest? Nie dziwi mnie to. Wiele osób podchodzi do tego z chłodnym dystansem i uważa za stratę czasu. Jednak naprawdę warto spróbować się w RPG pobawić.

W skrócie całość sprowadza się do zebrania kilku znajomych, znalezienia jakiegokolwiek w miarę spokojnego miejsca i zanurzenia się w wyimaginowanym świecie. Jedna osoba musi pełnić rolę tzw. mistrza gry – to ona jest odpowiedzialna za to by cała zabawa miała sens. MG [mistrz gry] ma za zadanie 'opowiadać' świat, kierować wszystkimi postaciami niezależnymi, wymyślać niebezpieczeństwa dla graczy no i reagować na to co oni wymyślą. Reszta przyjmuje rolę wspomnianych już graczy. Każdy z nich ma postać w którą się wciela i ją odgrywa. Gracze są zwykle wyjątkowymi postaciami i dlatego zdarzają im się te wszystkie przygody wymyślone przez MG, które zwykle przeżywają, zdobywając większą potęgę.

Warto dać RPG-om szansę, zapewniają naprawdę dobrą zabawę, pozwalają na chwilę stać się kimkolwiek tylko zechcemy. No i można się pokusić o stwierdzenie, że rozwijają umiejętności aktorskie ;)

poniedziałek, 2 listopada 2009

Charlie

Jako, że poniedziałek jest najbardziej demotywującym dniem tygodnia, to coś na poprawę nastroju - "Charlie the Unicorn":